Gesamtlänge aller Episoden: 8 days 12 hours 31 minutes
Wybierasz bramkę numer jeden, bramkę numer dwa, kopertę, sejf, zawartość kolorowego pudełka czy tamten słoik? Decyduj! Wszak gdzieś tam są kluczyki do Fiata 126p, gdzie indziej stoi pozłacany zestaw akcesoriów łazienkowych w komplecie z rocznym zapasem słodzika, a jeszcze gdzie indziej kot Zonk. Powodzenia!
"Idź na całość" nie było mądrym programem. Można by wręcz rzec, że był to program potwornie głupi, krzykliwy, festyniarski...
Żubr, bóbr, łoś, lis, wilk, kuna, koń, wydra, ryjówka, zając – to są zwierzęta, które żyją w Polsce i wysłuchały już 21. odcinka "Podcastexu". Czy coś tam.
W najnowszym epizodzie przyglądamy się drugiemu filmowi wyreżyserowanemu przez Olafa Lubaszenkę - i zarazem jego największemu sukcesowi, wspominanemu do dziś dzięki ekscentrycznemu castingowi, KULTOWYM TEKSTOM i pewnemu swetrowi z gruszką.
Czemu to właśnie "Chłopaki.....
Ach, mili państwo, nie ma to jak góry, jak wejść na Gubałówkę, na Krywań, na Giewont, ucałować krzyż, powiedzieć dzień dobry na szlaku, zamęczyć konia, przejść po Krupówkach, to właśnie góry, a jak góry to co, to wiadomo, że kwaśnica, że żur w chlebie, sam chleb, ale i z serem, i oscypek, i placek po zbójnicku, po węgiersku, no każdy placek, i ruskie, i z serem, i z oscypkiem, herbatka z prądem, a po wszystkim do peteteku i z okna podziwiać, my z żoną w to samo miejsce trzydzieści lat...
Mario, Contra, Duck Hunt, Micro Machines, Chip i Dale, Batman - mógłbym tak wymieniać i wymieniać, bo przecież tytułów było aż 9999999. I to na jednym kartridżu! No dobra, aż tyle to nie było, to była ściema :(
Ale i tak było super, co wiedzą wszyscy ci, którzy zetknęli się z tą legalną (w Polsce do 1994) podróbą konsoli Nintendo...
Jan Paweł Dwieście Drugi jeszcze nie nadszedł, za to w przyszłym roku minie 25 lat od premiery „12 groszy” Kazika Staszewskiego. Płyty dziwacznej i zarazem niezwykle popularnej. Promowanej ekscentrycznym, nieradiowym (bo długim i pełnym bluzgów) singlem, który mimo wszystko pod koniec najntisów hulał po rozgłośniach aż miło. Nagranej pod wpływem dziwacznego towarzystwa związanego z bydgoskim klubem Mózg...
Dlaczego w naszym intro słychać głos Tadeusza Drozdy? Jakie najntisowe dzieło wysłalibyśmy w kosmos, żeby pochwalić się innym cywilizacjom? Ile osób pracuje przy Podcastexie? Czy mamy jakieś najntisowe crushe? A czy papież lubi…
A zresztą, co Wam będziemy mówić. Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie w naszym JUBILEUSZOWYM Q&A...
"Japonię, kraj ludzi spokojnych i zrównoważonych, ogarnęło nowe szaleństwo wirtualnego zwierzaka. Obiektem pożądania milionów Japończyków, od dzieciaków po najstarszych, jest elektroniczny ptaszek rozmiarów jajka" - tak Tamagotchi przedstawiono widzom w Panoramie w roku 1996.
Od premiery słynnej zabawki mija właśnie 25 lat - warto przyjrzeć się temu, skąd Tamagotchi się wzięło, z jakich powodów psychologowie dziecięcy bili na alarm i czemu zabawkę poleca się dziś.....
O co chodzi w Świętach Bożego Narodzenia? O to, by spotkać się z najbliższymi i życzyć sobie wszystkiego, co najlepsze. Żeby poszukać tego, co nas łączy, a nie dzieli. Żeby pośpiewać wspólnie kolędy, obdarować się prezentami i posmakować pysznej kutii. Oraz żeby obejrzeć ten najntisowy film, w którym Joe Pesci dostaje postrzał w jajca, a potem płonie mu głowa. Właśnie o to chodzi w Bożym Narodzeniu...
"Moja ciotka kupiła bunkier w ramach przygotowań do problemu roku 2000. Gotowy był dopiero w 2009. Wtedy ciotka twierdziła, że zainwestowała w niego z okazji apokalipsy Majów z 2012" - to jedna z wielu historii związanych z tzw. pluskwą milenijną, jakie da się znaleźć w amerykańskim internecie.
Dziś można się pośmiać, a najntisowe przewidywania mogły przerażać. Przejście z roku 1999 do 2000 miało wywołać liczne awarie systemów komputerowych, te z kolei skutkowałyby m.in...
Informowało o muzyce i demoralizowało.
Pokazywało zdobycze Zachodu i tworzyło kolejne pokolenia KONDONIARZY (tak, tego słowa naprawdę używano w odniesieniu do użytkowników i użytkowniczek prezerwatyw w polskiej telewizji lat 90.).
Bawiło komiksami fotograficznymi (tzw. FOTOSTORY) i odsuwało nastolatków od Kościoła.
Polskie, a jednak niemieckie. Pełne dżinsu i flaneli, rocka i amerykańskiego rapu, pięknych twarzy na plakatach i efektownych plerez na rozkładówkach...