Niemowlę płacze wniebogłosy, nie pomaga noszenie, nie pomaga podanie piersi. Co mu się stało? Czy to kolka? A jeśli tak, jak możemy mu pomóc? Zapytaliśmy o to dr inż. Małgorzatę Jackowską – dietetyczkę dziecięcą. Zbliża się późne popołudnie, twoje niemowlę zaczyna płakać. Trudno to nawet nazwać płaczem, bo dźwięki, które wydaje, bardziej przypominają rozpacz. Maluszek wydaje się bardzo cierpieć, a wraz z nim cierpisz ty. Z bezsilności, zmęczenia i niemocy. Nosisz, śpiewasz, próbujesz karmić. Wszystko na nic. I tak każdego dnia przez dwie godziny, aż skończy kilka miesięcy. Materiał powstał we współpracy z marką Pharmabest