Nie filozofów, nie mędrkuj, filozof się znalazł. Wydaje się, że filozofia i filozof w XXI wieku to nie brzmi dumnie. A kiedyś były zupełnie inne czasy. „Jak długo miłośnicy mądrości nie będą mieli władzy królewskiej, tak długo nie ma sposobu, by zło ustało” pisze Platon w dialogu „Państwo”. Jak wyglądałby świat rządzony przez filozofów? Z jakim państwem mielibyśmy do czynienia: demokracją czy tyranią? Dlaczego poeci muszą udać się na emigracje? Między innymi z tymi pytaniami zmierzy się prof. filozofii Joanna Hańderek z Uniwersytetu Jagiellońskiego.