Wszyscy słyszeli o osobach i grupach, które rzuciły się na pomoc uchodźcom z Ukrainy. W tym podcaście rozmawiam z osobami z jednej z takich organizacji, a w zasadzie całej sieci.
W pierwszym dniu wojny w Krakowie zebrała się grupa osób, które postanowiły nie czekać tylko oddolnie zorganizować pomoc dla uchodźców napływających przez niedaleką granicę. Wyszło im to nadspodziewanie dobrze, a dzięki ich pomocy wiele osób zostało uchronionych przed kłopotami i ma dach nad głową i podstawy do budowania życia.
Pojawiło się wiele słów krytyki względem władz samorządowych i rządowych, które nie poradziły sobie z zadaniem, mimo środków technicznych i finansowych, które posiadają. Jednak tam gdzie znika państwo pozostają ludzie i ich solidarność. I to jest opowieść o nich i ich poświęceniu.