DEKOMPRESOR /TECHNOLOGIA

Posłuchajcie o wirtualizacji DEKOMPRESOR już dwukrotnie podejmował temat wirtualizacji [3,4]. Mówiliśmy o wirtualizacji na komputerach PC oraz o wirtualizacji w centrach obliczeniowych / serwerowniach. Teraza poza na najbardziej multimedialną z wirtualizacji, czyli wirtalizację stacji roboczych, przeznaczonych do obróbki multimediów oraz projektowania CAD. Zaczęło się oczywiście od rozrywki Pierwsze pomysły na wirtualizację maszyn generujących grafikę 3D, pochodzą ze świata gier. Takie usługi jak GaiKai czy OnLive [5] zaoferowały graczom streaming gier. GaiKai po przejąciu przez Sony, stało się usługą PlayStation Now [6], gdzie niebawem poza streamingiem gier, można będzie też oglądać programy TV. A to dzięki temu, że Sony podpisało umowę [2] z Viacom, na streaming 20 kanałów TV. Jeszcze innym podejściem jest technologia nVidia SHIELD [7] - tutaj posiadając kartę graficzną GeForce GTX możemy za pomocą specjalnego klienta (dostępnego na wszystkie platformy mobilne) oraz bezprzewodowego pada (BlueTooth) grać w gry streamowane bezpośrednio z własnego komputera PC. Więc na tablecie możemy pograć w gdy dostępne jedynie na najnowocześniejsze / najwydajniejsze komputery PC, pod warunkiem że oczywiście taki posiadamy. Jak wynieść stację roboczą do serwerowni? Umieszczenie stacji roboczej w serwerowni ma wiele zalet: lepsze chłodzenie, bezpieczeństwo, bliskość wydajnej infrastruktury sieciowej - dzięki temu można podłaczyć ogromne macierze dyskowe, lub wymieniać między sobą ogromne ilości danych. Jedyny problem to połączenie komputer -> monitory(y), mysz klawiatura i inne urzadzenia zewnętrzne. Ten problem rozwiązuje rodzina kart graficznych FirePro [8,9], które na rynek weszły jeszcze za czasów istnienia ATI. Tutaj warto zobaczyć prezentację [17], gdzie możemy zobaczyć jak w praktyce wygląda Zero Client i praca zdalna, gdzie obraz jest przesyłany za pomoca sieci IP / Ethernet. I wreszcie pełna wirtualizacja stacji roboczych 2013 rok - nVidia prezentuje swój GRID [10, 13, 14, 15]. Pełna wirtualizacja stacji roboczych, gdzie w jednej jednostce montowanej do szafy RACK mamy 16 wysoko wydajnych wirtualnych stacji graficznych. Zastosowanie? Biura projektowe, gdzie niezależnie od komputera na biurku, czy tabletu na kolanach, mamy zawsze dostęp do 16 wirtualnych środowisk pracy [11]. Wbrew pozorom nie jest to drogie (szczegóły w odcinku), a daje ogromną elastyczność łącząc zalety “wyniesionej stacji roboczej” z wszystkim co oferują od dawna znane “normalne” środowiska wirtualizacyjne. I tak jak w przypadku serwerów, które od dawna już wynajmuje się stosownie do potrzeb i nikt już nie kupuje serwerów na własność. Tak niebawem możemy wybierać z oferty wirtualnych stacji roboczych. Pierwsze oferty takich usług już się pojawiły: OnLive uruchomiło CloudLift Enterprice [12].