Gesamtlänge aller Episoden: 10 days 13 hours 31 minutes
Ryszard Koziołek, literaturoznawca: „Dość szybko przyszła do nas świadomość, że czas, gdy dzieci są dziećmi, trwa cholernie krótko. Być może czytanie, być może refleksja nad czasem, na którą uczula literatura – a ona zajmuje się głównie tym, co było, a czego nie ma – daje kopa, żeby nie przegapić czegoś istotnego…”.
Beata Stasińska, wydawczyni i redaktorka: „Mój ojciec, jak miał dobry humor, to tak sobie żartował, gdy musiał znosić moje rozmaite rewolty – mówił: »To jest nasz buntowniczek«. Nawet nie » buntownik«, i to był zawsze rodzaj męski. Też ciekawe.
Choć wydają się tak proste, jak mało co niosą moc znaczeń, skojarzeń i wspomnień. W naszej kuchni, domach – i w naszej kulturze. Teraz, gdy w większości domów trwa rytualne lepienie pierogów, porozmawiajmy o tym, jak mąka łączy się z wodą. I o tym, jak to łączy nas...
Już w starożytności lew był uznawany za króla zwierząt, oraz postrzegany jako zwierzę o symbolice solarnej, czyli powiązanej ze słońcem. Ponieważ według starożytnego kalendarza 25 grudnia wypadało przesilenie zimowe, uważano, że był to dzień „narodzin Słońca”. W IV wieku Kościół zdecydował o wyznaczeniu na ten właśnie dzień święta Bożego Narodzenia, które zastąpiło pogańskie obchody...
ODCINEK SPECJALNY: Ksiądz Adam Boniecki opowiada Katarzynie Kubisiowskiej o najlepszym prezencie, jaki dostał i o tym, jakie prezenty sam daje. O tym, jakie wspomnienia przywodzą mu na myśl Święta i dlaczego uważa je za zbyt bajkowe. Oraz o tym, na czym naprawdę polega tajemnica Bożego Narodzenia.
Anna Janko, poetka: „Gdy miałam 16 i z jękiem rozczarowania samą sobą zwróciłam się do mamy: »nie rozumiem tego wiersza!« (chodziło o »Dworzec« Szymborskiej), mama siadła ze mną wtedy i zdanie po zdaniu przetłumaczyła mi go z wierszowanego na ludzkie. To było olśnienie”.
Niezwykłe zjawiska fizyczne występujące podczas... pstrykania palcami. Tajemnicze zdarzenia 42 tysiące lat temu. I związki pomiędzy zwierzętami przeżuwającymi a pożarami na całym świecie. Na przegląd wydarzeń naukowych miesiąca zaprasza Łukasz Lamża.
Prof. Małgorzata Omilanowska: „Pamiętam zebranie w Pałacu Kultury, na którym reprezentowałam swój instytut, a wszystkie inne były reprezentowane przez mężczyzn. Jeden z nich wskazuje na stolik obok, mówiąc: »O, herbata i kawa! Napiłbym się« – i patrzy na mnie. A ja na to: »Ja też bym się napiła« – i patrzę na niego. I wstał. Poszedł i przyniósł”.
Rafał “Rufus” Wierzbicki, podróżnik: “Nowoczesność jest dla mnie jak pączek. Obżeram się nim, smakuje mi, a jednocześnie się wkurzam. I czasami muszę od niej uciec, wyjechać na miesiąc w pustkę, odmówić sobie wszelkich wygód. Dlatego do Laponii nie zabrałem plastiku ani żadnej elektroniki. Wszystko miało być naturalne, miłe w dotyku, toporne w użyciu”.
Artyści Renesansu nie słynęli z cnotliwego stylu życia, a przy tym bardzo chętnie czerpali inspiracje z nieprzyzwoitych elementów kultury antycznej, a swoje bezpruderyjne dzieła tworzyli techniką umożliwiającą masowe kopiowanie. Jednocześnie Kościół tępił zbyt śmiałe artystyczne przedsięwzięcia. Jednak niektóre ocalały do dziś... [odcinek dla odbiorców dorosłych]